niedziela, 23 czerwca 2013

8.5 miesiąca

Nie było mnie na tym blogu koło 2 miesiące, a border rośnie i rośnie. Na swoje wytłumaczenie mam to, że trzeba było pozaliczać ostatnie testy, ponaciągać oceny i ... napisać egzaminy ;) W czasie tego szkolnego zamieszania, nie miałam tyle co zwykle czasu na spacery, zabawę, klikanie. Wyszło nam to na dobre, Movie nauczyła się mi nie przeszkadzać, gdy coś robię, nie wpycha mi już na siłę czegoś do zabawy, bo zauważyła że to już nie ma sensu. Przystopowała też z buszowaniem po domu i skakaniem z radości na rodziców.
Poza tym, jak już coś robiłyśmy to szlifowałyśmy zostawanie, przywołanie, dostawianie i chodzenie przy nodze. Był czas na jakieś frisbee, trochę trzymania koziołka, bąbelki nosem. Wszystko to miało mnie odciągnąć od nauki :P Myślę, że się spisałam. Zawsze sobie wmawiałam, że nie dam rady odpowiednio wychować bordera, że sobie z tym nie poradzę. A jednak. Dla mnie Movie jest prawie że idealna.
Jak zawsze, mamy sporo pracy, coś czasem zepsuję i trzeba to naprawia, tyle że ten proces trwa 3 razy dłużej niż samo zepsucie...
Mamy za sobą również pierwsze poważniejsze wodowanie w zalewie, na frisbee myślę, że żadne "wyrabianie techniki skoku" nas nie czeka... ;)
Ja się pytam, gdzie się podział mój szczeniaczek ?

Zapraszam do obejrzenia naszego 8 miesięcznego filmiku :)

K L I K :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz